Obserwatorzy

niedziela, 2 kwietnia 2023

Woreczek bieliźniany z monogramem- nr 70😱

 Aż mi się wierzyć nie chce, że już tyle mi się nazbierało🤔, ale haftuję dalej, bo są świetne na prezenty.

Kolejny będzie cieszył obdarowaną osobę, taką mam nadzieję 🤪:


Uwielbiam haftować te monogramy na lnie:



Krochmalenie i suszenie😁.





Jeszcze pakowanie...


... i do nowej właścicielki ❤️.

Teraz będzie trochę więcej hafcików, bo polecą na licytację, ale także dłubię na drutach i szydełku😁.

W kąciku czytalniczym też coś się dzieje, tym razem grube tomy, ale jakże ciekawe😁:


Nie mogę oprzeć się tej sadze, czekam na każdy kolejny tom, choć są grubaśne, to czyta się je z ciekawością, już zaczęłam kolejny😁.

Kwiecień plecień... i u nas taka właśnie niedziela, słoneczna, ale bardzo wietrzna i zimna, więc okazja aby poczytać lub podziergać pod kaloryferem🤣. 

Pozdrawiam cieplutko i serdecznie Wszystkich do mnie zaglądających, do miłego 👋😘❤️.

Małgosia.


6 komentarzy:

  1. Woreczek jak zawsze śliczny. A książka z końca postu mnie zaciekawiła 🙂

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję ❤️, to już siódma część, na podstawie tych książek nakręcono film Outlander, ja jednak wolę czytać. Pozdrawiam cieplutko 😘

      Usuń
  2. Już jesteś specjalistką od woreczków. Kolejna piękna praca.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję ❤️, nawet nie wiem kiedy wyhaftowałam aż tyle🤔. Pozdrawiam cieplutko 😘

      Usuń
  3. Wow! Widzę, że czytasz tą samą serie co ja, to moje ulubione książki, serial też jest świetny 😊 . Dawno nie robiłam żadnego monogramu, zatęskniłam patrząc na Twój woreczek.

    OdpowiedzUsuń
  4. Monogramy to moja słabość, szybko się je haftuje i dają dużo radości 😁. Serialu nie oglądałam, ale kocham czytać.

    OdpowiedzUsuń