Obserwatorzy

wtorek, 26 grudnia 2023

Prawie Mikołajowa 🧑‍🎄


 Zrobiona jakiś czas przed świętami, ale w odpowiednim kolorze😁.

Ta akurat robiona dla koleżanki z pracy, która lubi takie żywe kolory.

Od samego początku w pracy pomagała mi Lola:



Czasami tym pomaganiem była bardzo zmęczona😁.

Wzór, to pojedynczy ściągacz, więc praca poszła bardzo szybko:








Zapakowana dotarła do nowej właścicielki 😁.

Chyba się spodobała, bo koleżanka pomyka w niej do pracy🤔.

W kąciku czytelniczym kartki przewracają się każdego dnia:


Jak każda książka tego autora, ta także była bardzo ciekawa i trzymała w napięciu do ostatniej strony, kolejna czeka do przeczytania.

Ostatnie godziny świętowania, jutro powrót do rzeczywistości, wszystko co dobre szybko się kończy 😁.

Pozdrawiam cieplutko i serdecznie Wszystkich do mnie zaglądających, do miłego 👋😘❤️.

Małgosia.

niedziela, 17 grudnia 2023

Róż w popielach na ciepło ☀️.

 Dawno, dawno zaczęłam, ale w końcu udało mi się skończyć😁:


To kolejna wersja, na początku miał być tylko popielaty i z pojedynczej nitki, zrobiłam część, trochę to poleżało i koncepcja się zmieniła🤔. Ma być grubszy, dalsze myślenie, w dwie nitki, ale nie koniecznie w jednym kolorze. Zaczęło się szukanie, padło na róż, ale nie taki oczywisty, a wzór wykorzystany ze zdjęcia z Pinterest, choć oczywiście z moimi poprawkami 😁.

Początki, jak to u mnie ciężkie:



Bardzo pomagała mi Lucynka, kontrolowała każdy rządek:




Troszeczkę lżej było przy rękawach:


W przodach pomagała mi Lola, uczy się 😁:




Gdyby nie pomoc dziewczyn jeszcze długo bym nie skończyła swetra🤔.
W tym całym przedsięwzięciu miała także udziały Zosia, cierpliwie pozowała do zdjęć:










Najważniejsze, że nowa właścicielka zadowolona i będzie miała w czym pomykać w cieplejsze dni 😁:




Już dawno nie robiłam takich dużych projektów, teraz wracam do czapek😁. 
Raczej do przygotowań świątecznych🌲.

Pozdrawiam cieplutko i serdecznie Wszystkich do mnie zaglądających, do miłego 👋😘❤️.

Małgosia.












niedziela, 10 grudnia 2023

Cieplutki granat 💙

 Kolejna czapka grzeje zmarzlaka, a ja pozbywam się resztek, robię, robię, a ich dalej pełno😁. Tym razem wpadł mi w ręce mały motek dziwnego moherku, szaro-bura nitką z kolorowymi nopkami, w zasadzie do niczego nie pasował, więc sięgnęłam do wora z resztkami i wyłowiłam kulkę w kolorze granatu, a może to ciemny chaber🤔. Mniejsza z tym, włóczki się zgrały i powstała kolejna czapka:


 








Kolejna narzucona na drutach, więc będzie co pokazać, do końca zimy jeszcze daleko, to będzie ich więcej 😁. 

W międzyczasie czytam, choć mniej niż w poprzednich latach, ale każdego dnia kilka stron:


Książka daje do myślenia, nie zawsze jest tak jak się chce, czasami musimy przewartościować wszystko i wybrać, to co jest dla nas najważniejsze 🤔. 

Pozdrawiam cieplutko i serdecznie Wszystkich do mnie zaglądających, do miłego 👋😘 ☘️❤️.

Małgosia.

niedziela, 3 grudnia 2023

Komplecik dla Mai🤩.

 Padło hasło: " Maja marzy o kominie i czapce🤔", no cóż, czego się nie robi dla dziecka:



Przysłowiowe: " mówisz, masz"😁, troszeczkę czasu minęło, ale z tego co mi doniesiono Panienka śmiga do szkoły opatulona komplecikiem😍.

Z początku nie wiedziałam jaki zrobić, co nosi młodzież, ale zobaczyłam co mam, połączyłam dwie nitki i wyszedł taki tęczowy melanżyk😁.

Początki, jak to u mnie ciężkie, bo w tyle głowy: "a czy się spodoba🤔", dobrze, że nie miałam za dużo czasu na myślenie:



Czapka to ściągacz pojedynczy, prosto, a cały urok w paskach:









Z kominem poszło łatwiej, bo zrobiłam podobny, jak robiłam niedawno córce:






Nawet miałam pomocnicę, mała Lola wprawia się w robótkach😁:


Jeszcze tylko sesja zdjęciowa:



I poleciało do nowej właścicielki, cieszę się, że zdążyłam przed śniegami i zawieruchami, komplecik ochroni przed tym wszystkim😁.

Teraz kolejne czapy czekają na zrobienie, bo przecież tyle głów wciąż marznie🤔.

U nas zima nie odpuszcza, znowu prószy śnieg ❄️, w tym roku Mikołaj przyjedzie saniami😁.

Pozdrawiam cieplutko i serdecznie Wszystkich do mnie zaglądających, do miłego 👋😘❤️☘️.

Małgosia.