Obserwatorzy

niedziela, 28 stycznia 2024

Tęsknota za wiosną🌷

W ubiegłym roku razem z moją przyjaciółką Ewą zaczęłyśmy Baykę HC wg wzoru Yaga Yaga Handmade, tylko Ona dawno swoją skończyła, a ja dopiero teraz:


Robiłyśmy z tego samego motka od Kokonków:


1 lipca był start😁:




Lucynka też pomagała:






W międzyczasie zaczął się sezon czapkowy i chusta wylądowała w koszyczku ☹️.

W tym roku (po raz kolejny) postanowiłam, że nie zacznę czegoś nowego dopóki nie skończę czegoś zaczętego, więc padło na chustę i szydełko poszło w ruch:


Mała Lola też ma swoje udziały w pracach😁


Jak zwykle zakończenie zrobiłam po swojemu, a to dzięki mojej przyjaciółce, bo podrzuciła mi resztkę nitek, które Jej zostały.









Jedną zaległa praca za mną, kolejne czekają w kolejce🤔. 

Następnym razem kolejna zaległa czapka, a jest ich sporo😁.

Pozdrawiam cieplutko i serdecznie Wszystkich do mnie zaglądających, do miłego 👋😘☘️❤️.

Małgosia.

niedziela, 21 stycznia 2024

Szaro, buro i... cieplutko😁

 Jeszcze w ubiegłym roku powstała kolejna czapka, tylko ja ciągle mam zaległości w pokazywaniu, ale za to nowa właścicielka grzeje w niej głowę😁:


Włóczka lekko cieniowana, a wzór prosty, tylko taki przyszedł mi do głowy,🤔:


I poleciało:





Jeszcze kilka czapek jest do pokazania, zostały mi tylko zdjęcia, bo czapki grzeją główki😁.

Dzisiaj krótko, bo, jak na niedzielę przystało trzeba choć odrobinę odpocząć, a jutro wpaść w codzienny kieracik😁.
Pozdrawiam cieplutko i serdecznie Wszystkich do mnie zaglądających, do miłego 👋😘☘️❤️.

Małgosia.


niedziela, 14 stycznia 2024

Wyprawka na narty⛷️❄️

 Ten zestaw powstał przez przypadek, nie było go w planach, a jednak jest😁:


Nawet Loli się spodobał😁.

 Zostało troszeczkę włóczki z poprzedniego projektu, nowa właścicielka swetra zostawiła mi włóczkę, ale po naradzie postanowiłam wykorzystać ją do końca. Na horyzoncie ferie i wyjazd w góry, więc taki komplecik akurat spełni swoją rolę. Forma najprostsza, czyli pojedynczy ściągacz i poleciało:








Golfik wyszedł akuratny i z pewnością się sprawdzi w mroźne dni.




Z czapką było troszeczkę problemu, a za zgodą nowej właścicielki dodałam troszeczkę kremowej włóczki i wyszła taka, jakie były oczekiwania 



Jeszcze tylko pakowanie i zaczyna się podróż w nowe miejsce😁.


Nowy rok zaczął się pracowicie, kolejne projekty czekają, ale jeszcze sporo gotowych czeka do pokazania i będę starała się je pokazać.

Też staram się nadrabiać zaległości w lekturze:




Książka warta przeczytania, temat na czasie. Nie można niszczyć ludzi na podstawie pomówień, domysłów, plotek. Ludzi innych narodowości uważać za gorszy gatunek, choć czasami są bardziej wartościowi niż tubylcy. Temat do głębokiego przemyślenia. 

Już prawie połowa stycznia, jak ten czas leci🤔.

Pozdrawiam cieplutko i serdecznie Wszystkich do mnie zaglądających, do miłego 👋😘☘️❤️.

Małgosia.

niedziela, 7 stycznia 2024

I wróciła zima🥶❄️

 A już było tak przyjemnie...

Odzyczailiśmy się od dużych mrozów, śniegu po kolana, kożuchów, grubych czap🤔. A propos czap, kolejne dwie poleciały do Krakowa na Bazarek dla morniaczków, będzie parę groszy dla zwierzaków 😁:


Takie prościzny, czarna włóczka z dodatkiem wełny, będzie grzało, kolorowe resztki z poprzednich projektów, u mnie nic się nie zmarnuje😁.














Ten kto wylicytuje z pewnością nie zmarznie🤔.

Między jedną, a drugą trochę poczytałam:


Akurat książka w temacie świątecznym, małe miejscowości mają swój urok. Wszyscy się znają i można wspólnie świętować 🌲🧑‍🎄 i razem uporać się z problemami i razem się cieszyć. 

Pierwsza niedziela w tym roku tak szybko mija, oby do następnej 😁.

Pozdrawiam cieplutko i serdecznie Wszystkich do mnie zaglądających, do miłego 👋😘☘️❤️.

Małgosia.