W ubiegłym roku razem z moją przyjaciółką Ewą zaczęłyśmy Baykę HC wg wzoru Yaga Yaga Handmade, tylko Ona dawno swoją skończyła, a ja dopiero teraz:
Robiłyśmy z tego samego motka od Kokonków:
1 lipca był start😁:
Lucynka też pomagała:
W międzyczasie zaczął się sezon czapkowy i chusta wylądowała w koszyczku ☹️.
W tym roku (po raz kolejny) postanowiłam, że nie zacznę czegoś nowego dopóki nie skończę czegoś zaczętego, więc padło na chustę i szydełko poszło w ruch:
Mała Lola też ma swoje udziały w pracach😁
Jak zwykle zakończenie zrobiłam po swojemu, a to dzięki mojej przyjaciółce, bo podrzuciła mi resztkę nitek, które Jej zostały.
Jedną zaległa praca za mną, kolejne czekają w kolejce🤔.
Następnym razem kolejna zaległa czapka, a jest ich sporo😁.
Pozdrawiam cieplutko i serdecznie Wszystkich do mnie zaglądających, do miłego 👋😘☘️❤️.
Małgosia.
Witaj,piekna praca, i te wspaniale kolory ukladajace sie w chuscie.gratuluje pieknej pracy, kot niesamowity i ma takie piekne oczy,pozdrawiam cieplo
OdpowiedzUsuńDziękuję 😘, potrzebuję kolorów, a koty są dwa😁, pozdrawiam❤️
UsuńJakie wiosenno-letnie kolory... cudnie i aby do wiosny :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńChyba już wszyscy tęsknimy za wiosną😁. Pozdrawiam ❤️
Usuńśliczna, taka naprawdę wiosenna
OdpowiedzUsuńDziękuję ❤️, wiosną za progiem😁
UsuńPiękna :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję ❤️
UsuńQué preciosidad. BESICOS.
OdpowiedzUsuńDziękuję ❤️😘
OdpowiedzUsuń