Obserwatorzy

niedziela, 30 lipca 2023

Jagodowe na głowę😁.

 Koniec lipca, to czas żeby zacząć myśleć o listopadzie, niewiadomo kiedy zleci, a nowa czapka, albo szal z pewnością się przydadzą🤔. W tym roku zaczęłam od czapki. Jakieś czas temu dostałam sporo różnych włóczek i staram się je zagospodarowywać, tym razem padło na jagodowy kolor, skojarzyło mi się z sezonem na te owoce. Już wcześniej spodobał mi się wzór, więc do dzieła:



Było sporo przeplatania ale już jest:







Pierwsza za mną, teraz czas na następne, włóczki przygotowane, będzie się działo 😁.

Nie zaniedbuję także kącika czytelniczego:


Ostatnia część Akuszerki, taka inna od poprzednich, ale cóż świat się zmienia, my się starzejemy i inaczej postrzegamy rzeczywistość. Najważniejszy jednak jest powrót do natury, ziemi, pór roku, czasami warto się zatrzymać i popatrzeć na kwiaty, ważki, posłuchać ptaków...

Dzisiaj krótko, bo pomiędzy deszczami i burzami chcę pooddychać świeżym letnim powietrzem na moim tarasiku😁.

Pozdrawiam cieplutko i serdecznie Wszystkich do mnie zaglądających, do miłego 👋😘❤️.

Małgosia.

niedziela, 23 lipca 2023

Spacerówki🌲🌳☀️🌜

 Ostatnie torby szyte w tym sezonie🤔:


Bardziej stonowane i będą pasowały do większości letnich kreacji😁:


Pierwsza nie zagrzała u mnie długo miejsca, bo spieszyło jej się do Kołobrzegu, a podobno w najbliższych dniach będzie biegała po deptakach nad Adriatykiem 😁, czekam na opowieści z podróży.



Został mi kawałek materiału, to powstała kolejna:


Grzebałam w moich zapasach i nic mi nie pasowało, aż natrafiłam na żabocik ze starej bluzki i ma nowe zastosowanie🤣:






Kolejna bardziej w kolorach ziemi:


Będzie prezentem i wybiera się w świat😁:




Ostatnia dorobiła się kieszeni:


I haftowanych rączek:




Z torbami spokój do wiosny, teraz czas zacząć przygotowania do jesieni 🍁🍄.

Nie mogę też zaniedbywać książek:


Pierwszy raz czytałam książkę tej autorki i jestem zachwycona, muszę w bibliotece zapytać o kolejne🤔.

Czasami coś do czego nie jesteśmy przekonani przyniesie nam radość, choć przewróci nasze życie do góry nogami.

Pochmurna niedziela u nas, ale to moment na złapanie oddechu przed następnym tygodniem😁. 

Pozdrawiam cieplutko i serdecznie Wszystkich do mnie zaglądających, do miłego 👋😘❤️

Małgosia.

niedziela, 16 lipca 2023

Plażówki☀️🏖️🌴



 Rozhulałam się z szyciem toreb, tym razem troszeczkę większe, w sam raz na ręcznik i akcesoria plażowe, albo wypad w naturę😁:



Prawie jak siostry syjamskie🤣, paski, to grube płótno, jasne to surówka i troszeczkę bawełnianych koronek. Pomysłów w głowie kłębiło się wiele i wyszły takie cudaki😱.

Fason pierwszej podpatrzyłam na Pinterest, ale oczywiście musiałam zrobić po swojemu😁:







Duża kieszeń z przodu nie tylko dodała jej uroku, ale także jest praktyczna😁.

Do drugiej dodałam surówkę i koronkę:


Prosta, ale ma w sobie coś, bo dostała zielone światło na licytację dla Tusi ❤️, i doczekała się specjalnej sesji:






Nawet Zosia miała swoje 5 minut😁.



Kolejna też dwu kolorowa, tylko zmieniła koronkę:






Torby gotowe, czas wybrać się na urlop, albo na zakupy, w nich sporo się zmieści😁.

Kolejne torby w szyciu, ale jako przerywnik książka:


Romans, kryminał, historia 🤔, wszystkiego po trochu, na letnie czytanie akurat😁.

Łapię kilka chwil niedzielnego odpoczynku, bo jutro do pracy 😁.

Pozdrawiam cieplutko i serdecznie Wszystkich do mnie zaglądających, do miłego 👋👋👋😘❤️.

Małgosia.



niedziela, 9 lipca 2023

Zakupówki🛍️

 Jak się ma za dużo materiałów w szafie, to trzeba je wykorzystać do czegoś pożytecznego, więc znowu zaczęłam szyć proste torby na zakupy. Od razu przypomniały mi się czasy mojego dzieciństwa, kiedy nie było reklamówek i tyle śmieci dookoła. Torby się szyło, prało i długo używało, może wrócą te czasy🤔, bo przecież z kawałka materiału można wymyślić tak wiele i żadna się nie powtórzy 😁.

Tym razem cztery siostry, nie bliźniaczki, ale coś je łączy:


Każda ma inny rozmiar i dodatki, ale wszędzie są kwiatki💐:








Ta ma najwięcej zdjęć, bo jest dwustronna😁.

A teraz jej siostra🤩:





Trzecia już czeka w kolejce 😁:





Czwarta trochę się różni, ale łączą ją z pozostałymi kwiaty🤔:





Ta torba ma akurat swoją historię, bo miałam pasek materiału w kwiatki, znalazłam koronkę z haftem angielskim, ale nie wiedziałam z czym połączyć🤔, aż wpadły mi w oko nogawki z obciętych spodni🤣, kilka dni wcześniej obcinałam koledze z pracy i miałam pokroić je na łatki. I tak powstała torba, którą nazwałam " wieś tańczy i śpiewa" 😁.

Następne torby się szyją, mam nadzieję, że wymyślę coś ciekawego🤔.

W temacie kwiatków, dzisiaj na łące koło domu spotkałam takie ślicznotki🤩:



Chociaż sucho okropnie, to przyroda daje sobie radę i cieszy nas takimi skarbami😍

W kąciku czytelniczym coś się wreszcie ruszyło:


Dziewiąta część bardzo pojemna, tylko 1184 strony, było co czytać😁. Dzieje rodziny Frejzerów i ich przyjaciół bardzo wciąga, a książka zakończyła się niedosytem ☹️. Mam nadzieję, że autorka dopisze kolejną🤔.

Niedziela ciepła, wręcz upalna się zapowiada, korzystajmy z uroków lata😁.

Pozdrawiam cieplutko i serdecznie Wszystkich do mnie zaglądających do miłego 👋😘❤️

Małgosia.