To już ostatni z tej serii dla Mai na licytację 😁.
Kolejne dłubię na bazarek dla zwierzaków, kończę drugi, a w planach jeszcze kilka, ale tym pochwalę się za jakiś czas.
Tym razem zielono-czerwony haft:
Jak to u mnie, początek musi być😁:
.
Wykończenie:
I przygotowanie do wysyłki:
Już wszystkie są u mojej Przyjaciółki Ewy i od niej dostałam kilka zdjęć całej kolekcji:
Teraz woreczki czekają na wrzesień, a do tego czasu postaram się zrobić kilka czapek, bo na jesień się przydadzą, a i chętni pewnie też się znajdą, a i grosz się uzbiera😁.
W niedzielny poranek u mnie wyszło ☀️, choć straszą deszczem, ale on też jest potrzebny.
Zabieram się za kolejne projekty, miłej niedzieli Wszystkim życzę 😘❤️.
Pozdrawiam cieplutko i serdecznie Wszystkich do mnie zaglądających do miłego 👋😘❤️.
Małgosia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz