Rozhulałam się z szyciem toreb, tym razem troszeczkę większe, w sam raz na ręcznik i akcesoria plażowe, albo wypad w naturę😁:
Prawie jak siostry syjamskie🤣, paski, to grube płótno, jasne to surówka i troszeczkę bawełnianych koronek. Pomysłów w głowie kłębiło się wiele i wyszły takie cudaki😱.
Fason pierwszej podpatrzyłam na Pinterest, ale oczywiście musiałam zrobić po swojemu😁:
Duża kieszeń z przodu nie tylko dodała jej uroku, ale także jest praktyczna😁.
Do drugiej dodałam surówkę i koronkę:
Prosta, ale ma w sobie coś, bo dostała zielone światło na licytację dla Tusi ❤️, i doczekała się specjalnej sesji:
Nawet Zosia miała swoje 5 minut😁.
Kolejna też dwu kolorowa, tylko zmieniła koronkę:
Torby gotowe, czas wybrać się na urlop, albo na zakupy, w nich sporo się zmieści😁.
Kolejne torby w szyciu, ale jako przerywnik książka:
Romans, kryminał, historia 🤔, wszystkiego po trochu, na letnie czytanie akurat😁.
Łapię kilka chwil niedzielnego odpoczynku, bo jutro do pracy 😁.
Pozdrawiam cieplutko i serdecznie Wszystkich do mnie zaglądających, do miłego 👋👋👋😘❤️.
Małgosia.
Ekstra torby 😘😘😘😘
OdpowiedzUsuńLubię takie szyte i oryginalne torby