Obserwatorzy

niedziela, 1 maja 2022

Wiosenna czapeczka dla Zosi ❤️

 Wiosna w rozkwicie, już chce się czegoś lekkiego, ażurowego i z takiej potrzeby powstała taka czapeczka:


Ekspozycja, jak zwykle na wazonie, bo przyszła właścicielka mieszka 250 km ode mnie i trochę ciężko przymierzać na odległość😁.

Decyzja o zrobieniu czapeczki była spontaniczna, więc do dzieła:






Zrobiłam jeszcze sznureczek w razie jakby czapeczka była za luźna😁:


Z tyłu wiążemy kokardkę i gotowe😁.

Tak sobie pomyślałam, że do czapeczki można dorobić coś jeszcze, co okaże się za jakiś czas.

Coś się ruszyło w kąciku czytelniczym:


Trochę czasu zajęło mi przeczytanie tej części, to tylko 998 stron, ale było warto😁. Znalazłam nawet fragmenty z rękodziełem, praca na kołowrotku, przędzenie, a nawet robienie na drutach. Głównej bohaterce idzie to opornie, ale jej mężowi i jego siostrzeńcowi całkiem nieźle, chłopaki robią sobie skarpety😁. Wiele stron, ale bardzo ciekawy opis życia w XVIII wiecznej Szkocji i powstawanie Stanów Zjednoczonych Ameryki. Pierwsi osadnicy, ich walka o przeżycie to ciekawe wątki. Tak mnie wciągnęło, że muszę wybrać się do biblioteki po następna część.

Zaczyna się niedzielny wiosenny poranek i nawet słonko zaczyna zaglądać zza chmur 🌤️☀️, życzę cudownej pierwszomajowej niedzieli😁.

Pozdrawiam serdecznie i cieplutko Wszystkich do mnie zaglądających do miłego 👋😘❤️.

Małgosia.

1 komentarz: