Obserwatorzy

niedziela, 5 września 2021

Woreczek bieliźniany nr 53 z monogramem❤️

 Moja słabość, choć czasami drętwieją palce, pieką oczy, to nie potrafię się powstrzymać od wyhaftowania choć kilku krzyżyków i takim oto sposobem powstał kolejny woreczek:







   

Kolejny woreczek gotowy do wyprawy w świat 😁, już przygotowuję się do następnego, len obszyty, mulina kupiona jeszcze tylko muszę wydrukować wzór i zabieram się do pracy.

Przygotowania do jesieni idą pełną parą, kolejna chusta zaczęta, tym razem na drutach:


 
Między oczkami i krzyżykami udaje mi się czytać:


Świat jednak jest okrutny, niesprawiedliwy, sami się niszczymy, mogłabym tak długo , ale po przeczytaniu tej książki wróciła mi wiara w ludzi, można pomagać innym bezinteresownie, tylko dlatego, że tego potrzebują. 

Kończy się pierwsza wrześniowa niedziela, piękna i słoneczna, oby takich więcej 😁.

Pozdrawiam cieplutko i serdecznie Wszystkich do mnie zaglądających do miłego 👋👋👋😘.

Małgosia.                                                            

1 komentarz:

  1. Śliczny woreczek. Ja jeszcze nic nie robię nowego , bo przetwory prawie codziennie robię. Pozdrawiam Małgosiu serdecznie 🌞🌞💗🍉🍉🍉🍉🍉🍉🍉🍉🍉 🍉

    OdpowiedzUsuń