Robiąc tyle czapek w tym sezonie wydziergała mi się jedną świąteczna, ale nie mikołajowa ( może w przyszłym sezonie) tylko walentynkowa😁:
Z początku nie miałam pomysłu na czarno-czerwoną czapkę, bo czerwonego mało było, ale... jakoś tak samo wyszło 🤔.
Nawet Lola troszeczkę pomagała😁.
Jeszcze tylko pakowanie i prezent gotowy:
Kolejna czapka na drutach, więc będzie co pokazać 😁.
Pozdrawiam cieplutko i serdecznie Wszystkich do mnie zaglądających, do miłego 👋😘❤️
Małgosia.
.Czerwone serca fajnie odbijają się na czarnym tle. Super wzór
OdpowiedzUsuńczapeczka pełna miłości :D
OdpowiedzUsuńsuper czapeczka, wspaniały prezent od serca
OdpowiedzUsuńŚwietna czapka. Na święta też może być. Pozdrawiam serdecznie 🌺🌺🌺🌺
OdpowiedzUsuń