Przyszły chłodne dni, więc trzeba się docieplać, a że najlepsze efekty daje ubieranie się na "cebulkę", więc kamizelka spełnienia te wymogi😁.
Zapotrzebowanie na taką formę ocieplacza złożyła moja bratanica już kilka miesięcy wcześniej, ale u mnie kolejka długa i dopiero teraz wzięłam się za realizację. Kamizelki modne były zawsze, ale miały swoje wzloty i upadki, teraz wróciły do łask😁. Inspiracją do tej, którą wydziergałam były modele znalezione na Pinterest, ale nie byłabym sobą i oczywiście wniosłam poprawki i dostosowałam do figury przyszłej właścicielki. Z zasobów wydobyłam 100% wełnę w pięknym czekoladowym kolorze, na zdjęciach bardzo trudno wydobyć ten kolor. Druty cienkie 2.5 i 250g włóczki wystarczyło na jej wydziergane.
Jak to u mnie prace szły w tempie mniej niż szalonym🤣.
Tutaj już widać zaczątki wzoru.
Rośnie😁
Plecki już gotowe😍
Wyłania się przód😁.
Za chwilę pojawi się w całości:
Zosia zaczyna się stroić😁
Kamizelka spakowana i w tej chwili jest w podróży, mam nadzieję, że jutro lub pojutrze będzie dogrzewała nową właścicielkę😍.
Mam już pomysł na kolejną, ale realizacja musi poczekać, inne zaczęte prace czekają w kolejce😁.
Przerywnikiem w codzienności są u mnie książki, więc czytam kolejną:
Coś innego niż czytam zazwyczaj, ale spodobało mi się, chwilami zaskakujące, momentami niewiarygodne, ale ogólnie ciekawe, z chęcią przeczytam kolejne części.
Kolejna jesienna niedziela przed nami, u nas szaro-buro i chwilami deszczowo, a w przyszłym tygodniu meteorolodzy obiecują śnieg. Czyżby zima pchała się przed czasem?
Pozdrawiam cieplutko i serdecznie Wszystkich do mnie zaglądających 😘.
Do miłego 👋😘❤️.
Małgosia.
Fajna kamizelka. Idealna na jesienne, chłodne dni.
OdpowiedzUsuńKamizelka jest cudna. Warkocze uwielbiam. Wzór kamizelki jest ponadczasowy. Miłego czytania i dobrego tygodnia 🥰🥰🥰🥰🥰💖
OdpowiedzUsuń