Obserwatorzy

niedziela, 29 września 2024

Kocio-psie ciepełko 😁

 Sezon czapkowy w pełni, właśnie powstały kolejne:


Już dawno za mną chodziły, aż się doczekały, pierwsza była z kotami:







Zostało mi jeszcze trochę włóczki więc powstała druga, ale z innym wzorem, w psie łapki:





Teraz zmiana koloru i powstają kolejne😁.

Przy czapkach dobrze się czyta:



Kolejna część o wrażliwości na przyrodę, zwierzęta i ludzi🤔.

Pozdrawiam cieplutko i serdecznie Wszystkich do mnie zaglądających, do miłego 👋 😘 ❤️.

Małgosia.










niedziela, 22 września 2024

Siostry trzy🍂

 Jesień się zaczęła, czas pomyśleć o cieplejszych ciuszkach, choć na dworze jeszcze ciepło🌻🤔.

U mnie, jak zwykle czapki na tapecie 😁:


Poszperałam w zapasach i się zaczęło 😱:







Z grubych włóczek lubię robić czapki na okrągło, wychodzą bardzo ciekawie, tutaj ryż robi ozdobę.

Kolejną czapka ściągaczem pojedynczym i niechcący wyszła dwustronna, widać na zakończeniu :









Ostatnia, to prawdziwy resztkowiec, bo nie wiedziałam, czy wystarczy włóczki🤔:





Kolejna seria czapek w robocie, trochę zostanie w Rodzinie, trochę pójdzie na licytacje🤔.

Kolejny poranek iście jesienny🍁:


Życzę Wszystkim pięknej niedzieli🌞.

Pozdrawiam cieplutko i serdecznie Wszystkich do mnie zaglądających, do miłego 👋 ☘️ ❤️ 😘.

Małgosia.


niedziela, 15 września 2024

Małe, a cieszy 😁

 Był taki moment tego lata, że przyjemnie robiło mi się serwetki i powstał taki drobiażdżek:


Takie nic, a cieszy, chociaż był moment, że chciałam spruć🤔:




Dopiero po praniu, krochmalenie i prasowaniu okazało się, że jest bardzo ciekawa:








Jeszcze kilka mam do pokazania, a teraz rozpoczęłam już sezon jesienno-zimowy, będzie trochę czapek, kominów, mitenek, szali i swetrów także 😁.

W ramach relaksu czytam:


Pierwsza część zapowiada się ciekawie, kilka dni w wiejskiej ciszy może odmienić życie i postrzeganie świata 🤔.

Pozdrawiam cieplutko i serdecznie Wszystkich do mnie zaglądających, do miłego 👋 ☘️ ❤️ 😘.

Małgosia.








niedziela, 8 września 2024

Na pierwsze chłody🍂🧣

 Podobno dzisiaj ostatni dzień upałów🤔, więc czas pomyśleć o przygotowaniach do jesieni, może to nie do końca jesienne kolory, ale...


Włóczka z recyklingu, kiedyś też była to czapka i komin, ale teraz w innym wydaniu😁. Jak to u mnie pomysł rodził się w bólach:



Ale w końcu się udało 😁:








Kolejne pomysły już w realizacji, będzie w czym przebierać i ubierać😁.

Chyba idzie jesień, bo nasza Lola szykuje sobie nowy apartament:


Chyba muszę jej wydziergać jakiś kocyk🤔.

Między prawym, a lewym oczkiem czytam:


Od lat marzy mi się wypoczynek w Bieszczadach, dzięki tej książce poznałam cząsteczkę tamtej przyrody i historii. Nawet znalazłam na FB Nadleśnictwo Baligród i teraz każdego dnia jestem tam i podziwiam i podam w zachwyty😁.

Pozdrawiam cieplutko i serdecznie Wszystkich do mnie zaglądających, do miłego 👋 😘 ☘️ ❤️.

Małgosia.