Kalendarzowa wiosna już zawitała, a u nas szaro, buro i ponuro i deszcz pokapuje☹️.
Nic innego tylko wzmocnić się kawką, a najlepsza świeżo zmielona:
Dosyć dawno nie robiłam zawieszek, małe, a cieszy, jeszcze kilka mam w planie.
Z pewnością dorobię filiżankę do tego młynka:
Chodzą za mną zawieszki, takie sielskie-wiejskie, a może w formie firaneczki na małe okno, muszę to doprecyzować 😁.
Ostatnio bardzo zaniedbałam mój obrazek z domkiem, ale od czasu do czasu stawiam choć kilka krzyżyków:
Ciągle sobie obiecuję, że poświęcę więcej czasu temu haftowi, ale jakoś mi nie wychodzi ☹️.
Zbyt wiele pomysłów kłębi mi się w głowie, a wszystkiego na raz nie da rady zrobić, są robótki ważne i ważniejsze 🤣.
A na dodatek jeszcze tyle książek do przeczytania😁, tym bardziej, że pogoda sprzyja czytaniu pod kocykiem z kubkiem aromatycznej herbatki☕🥧.
Jak wiele może się zmienić w ciągu jednego roku wie tylko Kachna...
Czasami trzeba przystanąć, zastanowić się nad życiem, a potem ruszyć z nowymi pomysłami.
Dzisiaj krótko, bo muszę pogonić rozpoczęte prace, a niektóre z nich będą niespodzianką dla obdarowanych😁.
Pozdrawiam cieplutko Wszystkich do mnie zaglądających, do miłego w następnym poście 👋👋👋😘❤️.
Miłego kwietniowego tygodnia🤩.
Małgosia.
Piękna zawieszka :) Domek pomalutku rośnie... A tej książki nie czytałam, aż dziwne:)
OdpowiedzUsuńBuziaki
Dziękuję ❤️. Nie dziwne, po prostu zgarniałaś książki nie z tej półki 🤣😘😘😘.
UsuńŚliczna zawieszka. Czekam na pozostałe prace , a klimat sielski i technika filet to jest to co lubię najbardziej. Pozdrawiam serdecznie 🌷🌺🌺🌺🌺🌺🌷
OdpowiedzUsuńDziękuję 😘. Pozostałe rosną powoli, za jakiś czas się pochwalę. Pozdrawiam cieplutko 😍❤️😘.
UsuńUrocza zawieszka w kształcie serca.
OdpowiedzUsuńDziękuję ❤️.
Usuń