To miał być haft dla delikatnej kobietki, która uwielbia wszystko co niebieskie.
Chwila myślenia i bingo, tylko elficzka😁.
Zabrałam się więc do pracy:
Jeszcze niewyraźne, ale z pewnością odcienie niebieskiego.
Dodałam kilka koralików i cekinków, żeby dodać odrobiny blasku.
Już za chwileczkę, już za momencik...
Jest w całej okazałości😁
Koronkę przy brzegu i sznureczek do wiązania też zrobiłam w kolorze niebieskim.
Wyprany, wykrochmalony i wyprasowany prezentuje się ciekawie.
Nie tylko haftem rozpoczęłam nowy rok, druty też zostały zaprzęgnięte do pracy:
Będzie kolejna chusta, już z motywem wiosennym.
Miałam bardzo pracowity koniec roku, troszeczkę udało mi się popracować przy moim domku:
Tyle było na początku 2019 roku:
Coraz więcej widać ❤️
Kącik czytelniczy także czynny:
Ciekawie się zaczął dla mnie ten rok, tego samego życzę Wszystkim tu zaglądającym❤️.
Pozdrawiam Wszystkich noworocznie, do spotkania w najbliższym poście.
Małgosia.
Widzę że używasz mój wzór kwiatowy��ładny kolor. Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję, Tobie także wszystkiego najlepszego Basiu:). Nie wiedziałam,że to Twój wzór, znalazłam go kilka lat temu na Pintereście i dopiero teraz wykorzystałam. Myślę, że chusta z takimi kwiatkami będzie ładna:). Pozdrawiam cieplutko:).
OdpowiedzUsuńŚliczny ten woreczek z elficzką,haft coraz efektowniejszy:).Dobrego Roku!
OdpowiedzUsuńWow!!Świetnie Ci idzie:)
OdpowiedzUsuńAle się dzieje. Woreczek cudny. Chusta o pięknym kolorze również prezentuje się okazale. Haft - jestem pełna podziwu - ileż to pracy, tyle kolorów, nici .... wow!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam gorąco:)