Żeby mu nie zabrakło, to jeszcze dorobiłam:
Przy tak wyczerpującej pracy zapasy są wskazane:
Między udziergami i przygotowaniami do Świąt łapię chwile na czytanie:
To kontynuacja książek z poprzedniego postu, i tak samo czyta się je w szalonym tempie. Perypetie Marty i jej przyjaciół są tak absorbujące, że trudno oderwać się od ich śledzenia.
To by było na tyle, chwila na relaks minęła, czas wracać do przedświątecznych obowiązków.
Spokojnego wieczoru Wszystkim życzę😘
Małgosia.
Świetne dekoracje na butelki :)
OdpowiedzUsuńSuper pomysł na takie butelkowe ocieplacze.
OdpowiedzUsuńRadosnych Świąt:)
Pomysłowe i zabawne :).
OdpowiedzUsuńWesołych Świąt!