Dzisiaj świątecznie:), miałam napisać posta w sobotę (ale pracowałam), w niedzielę (ale piekłam ciasta), w poniedziałek to już totalny brak czasu, ale dzisiaj chwila dla mnie i mogę się pochwalić co udziergałam w ramach niespodzianek świątecznych:
Takie drobiazgi, ale mam nadzieję, że sprawiły przyjemność obdarowanym:).
Zrobiłam dwa kompleciki:
Ładnie zapakowałam:
W tym roku zabrakło mi czasu na więcej, choć plany były wielkie:).
Jeszcze tylko coś do poczytania w temacie świątecznym:
Ostatnia część, ale bardzo w temacie Świąt, można nawet coś zgapić. Mnie urzekły opisy prawdziwej zimy, bo w tym magicznym czasie powinno być nastrojowo, biało i świetliście, ale u nas poranek lekko oprószony,a później tylko deszcz. Autorka zrobiła niespodziankę czytelnikom i można doczytać co się działo u bohaterów w Sylwestra, tylko trzeba sobie ściągnąć z Jej strony.
Kończy się pierwszy dzień Świąt, ale jeszcze jeden przed nami, więc życzę żebyśmy Wszyscy spędzili go w gronie rodziny i przyjaciół:)).
Mam nadzieję, że jeszcze się pojawię przed końcem roku i pokaże co nie co:).
Małgosia.
Śliczne drobiazgi Małgosiu:)
OdpowiedzUsuńSpokojnego odpoczynku
Pozdrawiam serdecznie
Piękne dziergadełka. Miłych świątecznych chwil życzę.
OdpowiedzUsuńWidzę, że nie tylko ja w sobotę przed świętami pracowałam :) drobiazgi choć malutkie to śliczne... :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTakie świąteczne drobiazgi są najpiękniejsze.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Śliczności !!!
OdpowiedzUsuń