Różne ozdoby lubię robić na święta, tym razem to haftowane obrazki. Będzie świątecznie i pożytecznie, bo obrazki poleciały na licytację dla zwierzaków do Krakowa 😁.
Takie maleństwa, ale urokliwe🤔.
Trochę było zachodu z ramkami, bo miałam białe i czarne:
Jakoś sobie poradziłam😁:
Mogą stać, albo wisieć na ścianie:
Już mam wzory na kolejne, będą na przyszłe święta😁.
A między krzyżykami:
Czasami życie pisze nam różne historie i świat przewraca się do góry nogami. Jednak zmiany, czasami radykalne są dobre🤔.
Pozdrawiam cieplutko i serdecznie Wszystkich do mnie zaglądających, do miłego 👋 😘 ❤️ 🍀.
Małgosia.

















Brak komentarzy:
Prześlij komentarz