Kolejna partia ciepłych czapek i zapasy choć odrobinę się zmniejszają:
Córka zauważyła zielony moteczek i stwierdziła, że z niego będzie bardzo ciekawa czapeczka🤔. Długo się nie zastanawiałam i wrzuciłam na druty, prosty wzór, pojedynczy ściągacz, ale tu kolor ma robić pierwszy plan:
Zostało troszeczkę więc dodałam nitki pozostałe po poprzednim projekcie i jest kolejna zielono-tęczowa:
A dla odmiany coś stonowanego:
Kolejne mieszanie kolorów w robocie 😁. Jeszcze jakiś czas będą cieplutkie projekty.
A między nitkami czytam:
Czy muzyka może zmienić ludzi, ich losy🤔.
Pozdrawiam cieplutko i serdecznie Wszystkich do mnie zaglądających, do miłego 👋 😘 ❤️ 🍀.
Małgosia.
Super czapki
OdpowiedzUsuńQue bien se te da hacer gorros. BESICOS.
OdpowiedzUsuń