Zaczęły się wakacje, a to znaczy, że czekają nas wyjazdy, a przecież trzeba się odpowiednio spakować🤔. Bielizna tylko w woreczki z lnu, a dla kociar, oczywiście z wyhaftowanymi kotami:
Jak to u mnie, praca z doskoku, najlepiej rano, bo lepsze światło do haftu:
Woreczki powędrowały do nowych właścicielek, i już wyleciały na wakacje😁.
Plany na kolejne już są, może teraz z innym zwierzakiem🤔.
Między nitkami czytam:
Z pewnością nie jest to lektura na wakacje, ale warto przeczytać, oby takie okrucieństwo nie zdarzyło się więcej.
Pozdrawiam cieplutko i serdecznie Wszystkich do mnie zaglądających, do miłego 👋 😘 ❤️ 🍀.
Małgosia.
Masz cierpliwość do tych hafcików,podziwiam a kocie woreczki są prześliczne:).
OdpowiedzUsuńDziękuję ❤️, robię je od kilku lat i ciągle sprawia mi to niesamowitą przyjemność😁
UsuńPreciosas bolsas. BESICOS.
OdpowiedzUsuńDziękuję ❤️😘
OdpowiedzUsuńWoreczki jak zawsze CUDNE i przydatne... pozdrawiam i życzę dobrego dnia :)
OdpowiedzUsuńDziękuję ❤️, przydatne bardzo, tylko ciągle nie mogę zrobić sobie😁. Pozdrawiam cieplutko 😘
OdpowiedzUsuńPomysłowe woreczki.
OdpowiedzUsuń