Obserwatorzy

niedziela, 7 sierpnia 2022

Woreczek bieliźniany nr 67 odlotowy🦋

 Kolejny woreczek do kolekcji, jeszcze z szuflady, ale już widać dno, będę musiała uzupełnić zapasy🤔.

Wzór już dawno znalazłam na Pinterest, ale ciągle nie mogłam się zdecydować, aż ciach-mach i jest:


Na tamborku hafcik był bardzo krótko:


W oryginale motylki są bardzo kolorowe, ale ja poszłam na łatwiznę i wykorzystałam cieniowana mulinę i efekt bardzo mnie zadowolił😁:




Jeszcze koroneczka i sznureczki:



Spakowany czeka na bycie prezentem😁:


W codziennej bieganinie łapię wolne chwile na czytanie:


Kolejna część sagi, jak zawsze zachwycające i wciągające losy głównych bohaterów. Nie mogę się doczekać kolejnej części.

Sierpień wita nas pierwszą niedzielą, dobrze, że nie upalna, jest czym oddychać.

Idę się zachwycać rześkim porankiem, a przy okazji wypije kawę na tarasie😁.

Pozdrawiam cieplutko i serdecznie Wszystkich do mnie zaglądających, do miłego 👋😘.

Małgosia.

8 komentarzy:

  1. Krásne motýlie vrecko :)
    Pekný víkend,
    A.

    OdpowiedzUsuń
  2. Prześliczny. Też lubię cieniowaną muline, daje niesamowite efekty 🙂

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczne motylki wyszyłaś i kolejny fajny woreczek. Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, motylki na czasie, a woreczków nigdy za wiele 😁. Pozdrawiam 😘.

      Usuń
  4. Przepiękny woreczek Małgosiu. Miłej lektury i kawki na tarasie. Pozdrawiam serdecznie 🌺🥰🥰

    OdpowiedzUsuń