A zaczęło się od:
Bardzo lubię te moje woreczki, mam w planach zrobić jeszcze kilka.
Haft tego sprawił mi wiele radości, to taki kobiecy motyw:
Woreczek dosyć duży, bo musi pomieścić wiele drobiazgów z damskiej garderoby.
Wykończenie wydzierganą szydełkiem koroneczką.
Zapakowany i gotowy na zmianę miejsca zamieszkania.
Świat nie znosi pustki, więc bardzo szybko ją zapełniłam kolejną robótką:
Co to takiego, okaże się za jakiś czas, gdy skończę i z pewnością się pochwalę:).
Czas na czytanie zawsze znajdę, więc tym razem dwie książki tworzące całość:
Wnuczka opiekuje się ciężko chorą babcią, a także mieszkaniem na poddaszu, gdzie rozmawia z kwiatami. Bardzo szybko zaprzyjaźnia się z lokatorami starej kamienicy.
Okazuje się, że zamieszkanie Heleny-Leny wpływa bardzo pozytywnie na mieszkańców domu, wszyscy tworzą zgrane towarzystwo wspomagające się w trudnych chwilach.
Jest także bardzo ciekawy wątek robótkowy, jedna z sąsiadek prowadzi sklep z rękodziełem, a Lena jej w tym pomaga. Drugim z wątków jest tajemnica babci skrywana przez kilkadziesiąt lat, w której wyjaśnieniu pomaga tajemniczy właściciel poddasza.
Świetna lektura na letnie wieczory:)).
Właśnie taki wieczór się kończy i z pewnością coś poczytam przed snem.
Pozdrawiam Wszystkich serdecznie i życzę udanego tygodnia:).
Małgosia.
Uwielbiam oglądać Twoje woreczki:) Każdy jest cudny, delikatny, kobiecy:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Małgoś serdecznie.
Buziaki
Jak zwykle piękny motyw na woreczku . Wykończony romantycznie koronką. Bardzo piękna i praktyczna rzecz . Ja też zawsze kiedy coś robię to już obmyślam następny projekt , bo przecież świat nie może być pusty hihi . Pozdrawiam cieplutko 🍎🍒☺
OdpowiedzUsuńPrześliczny kolejny woreczek... :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń