Udało mi się skończyć kolejną "panią w kapeluszu":
Przymierzam się do następnej, ale tym razem na białym tle, lekka odmiana dobrze mi zrobi:), ale zanim to nastąpi wzięło mnie troszeczkę na szydełko i zaczęłam kolejną koronkę:
Tym razem w kremowym kolorze, znalazłam ją w internecie i nie mogłam się powstrzymać przed zrobieniem próbki, ale żeby nie wypaść z wprawy rozpoczęłam kolejną ze znanego już wzoru tylko nici zmieniłam, podobno koronek nigdy za dużo:)):
Lekko się zakoronkowałam i zaczęłam kolejny lambrekin:
Jak w poprzednim ten sam wzór będzie wyhaftowany na lnie, ale do tego dopiero się przymierzam, naszykowałam już len i mulinę:).
Lambrekin, który robiłam poprzednio jest już uszyty, wyprany, wykrochmalony, czeka tylko na prasowanie i prezentację, ale to w najbliższym czasie:).
Koronki, koronki, a przerywnikiem będzie okrągła serweta:
Brakuje mi tylko 20 rzędów do skończenia, więc lada moment będę miała czym się pochwalić:).
Jesień w tym roku mamy piękną, więc żeby ją uwiecznić zaczęłam dłubać listki, trochę nieudolnie, bo dawno nie robiłam, ale dojdę do wprawy:
Na blogach i forach widzę coraz więcej robótek świątecznych więc i ja coś tam zaczęłam:
Zawieszka na ścianę, tylko jeszcze nie wiem na czym zawieszę, ostatecznie na kijku bambusowym, coś wymyślę, trochę czasu jeszcze mi zostało:).
Nie byłabym sobą jakbym nie znalazła jeszcze czegoś oryginalnego, co bardzo mi się spodobało:
To by było na tyle, lecę na popołudniową kawkę i świeżutką karpatkę, a później przygotowania do nowego tygodnia, jutro wstaję o 5.30:)).
Pozdrawiam Wszystkich jesiennie i cieplutko:).
Małgosia.
Koroneczka zapowiada się cudnie,również lambrekin. Czekam na ciąg dalszy ;)
OdpowiedzUsuńKoroneczka zapowiada się cudnie,również lambrekin. Czekam na ciąg dalszy ;)
OdpowiedzUsuńPięknie... dama urocza... wytworach szydełkowych nie wspomnę... idziesz jak burza z robótkami.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Dużo tego i wszystko cudne i potrzebne... też tak mam, że trzymam trzy sroki za ogon i jeszcze parę bym złapała... Pozdrawiam jesiennie :)
OdpowiedzUsuńWspaniałe prace :-) Cudne szydełkowe koronki i piękne ozdoby Świąteczne :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Piękne koroneczki . Widać , że wciągnęło cię ostatnio szydełko. Hafcik tez jest super. Pozdrawiam ciepło !!!
OdpowiedzUsuńŁał jestem pod wrażeniem😄
OdpowiedzUsuńŁał jestem pod wrażeniem😄
OdpowiedzUsuńUrocze koronki i hafty! Kiedyś też próbowałam, ale chyba to nie moja bajka, trochę brakuje mi cierpliwości. Teraz jestem w stanie zrobić tylko szalik na drutach - ale to też się czasem przydaje (szczególnie zimą :)
OdpowiedzUsuńPodziwiam!
Wszystko śliczne!
OdpowiedzUsuń