Obserwatorzy

niedziela, 3 sierpnia 2025

Dla Makowej Panienki❤️

 Przygotowania do chłodów idą pełną parą, szydełko i druty rozpalone do czerwoności 😁.

Jak zwykle zamieszałam w worze i trafiło mi się w czerwonym kolorze, trzy różne włóczki, motek z zawartością wełny, drugi ze złotą nitką i trochę bukli z bardzo dawnych czasów, wszystko razem wyglądało nieźle i pomału zrodził się pomysł, jak je połączyć🤔:


Pierwsza na druty wpadła czapka:




Drugie załapały się mitenki:




Z reszty , która została powstał nieduży komin, a raczej kominek 😁:




I zrobiła się wyprawka jesienna dla Makowej Panienki ❤️.

Teraz wskakują inne kolory i powstają kolejne projekty, może coś dla panów🤔.

A między oczkami:


Początek XX wieku i młoda dziewczyna wchodząca w towarzyski świat...

Pozdrawiam cieplutko i serdecznie Wszystkich do mnie zaglądających, do miłego 👋 😘 ❤️.

Małgosia.









1 komentarz:

  1. Świetny komplet. Piękny kolor , rozświetlający jesień. Pozdrawiam serdecznie ♥️

    OdpowiedzUsuń