Obserwatorzy

niedziela, 15 września 2024

Małe, a cieszy 😁

 Był taki moment tego lata, że przyjemnie robiło mi się serwetki i powstał taki drobiażdżek:


Takie nic, a cieszy, chociaż był moment, że chciałam spruć🤔:




Dopiero po praniu, krochmalenie i prasowaniu okazało się, że jest bardzo ciekawa:








Jeszcze kilka mam do pokazania, a teraz rozpoczęłam już sezon jesienno-zimowy, będzie trochę czapek, kominów, mitenek, szali i swetrów także 😁.

W ramach relaksu czytam:


Pierwsza część zapowiada się ciekawie, kilka dni w wiejskiej ciszy może odmienić życie i postrzeganie świata 🤔.

Pozdrawiam cieplutko i serdecznie Wszystkich do mnie zaglądających, do miłego 👋 ☘️ ❤️ 😘.

Małgosia.








niedziela, 8 września 2024

Na pierwsze chłody🍂🧣

 Podobno dzisiaj ostatni dzień upałów🤔, więc czas pomyśleć o przygotowaniach do jesieni, może to nie do końca jesienne kolory, ale...


Włóczka z recyklingu, kiedyś też była to czapka i komin, ale teraz w innym wydaniu😁. Jak to u mnie pomysł rodził się w bólach:



Ale w końcu się udało 😁:








Kolejne pomysły już w realizacji, będzie w czym przebierać i ubierać😁.

Chyba idzie jesień, bo nasza Lola szykuje sobie nowy apartament:


Chyba muszę jej wydziergać jakiś kocyk🤔.

Między prawym, a lewym oczkiem czytam:


Od lat marzy mi się wypoczynek w Bieszczadach, dzięki tej książce poznałam cząsteczkę tamtej przyrody i historii. Nawet znalazłam na FB Nadleśnictwo Baligród i teraz każdego dnia jestem tam i podziwiam i podam w zachwyty😁.

Pozdrawiam cieplutko i serdecznie Wszystkich do mnie zaglądających, do miłego 👋 😘 ☘️ ❤️.

Małgosia.

niedziela, 1 września 2024

Torby - torebisie🛍️👜

 Od czasu do czasu siadam do maszyny i coś mi tam wychodzi😁. Ostatnio torby, z tego co mam pod ręką, obcięte nogawki spodni, a tym razem sztruksowa spódnica, która się znudziła:


Przyjaciółka stwierdziła, że w niej nie chodzi, ale może ją nosić i tak powstała rajzentasia do pracy:






Trochę kieszeni, z dłuższym paskiem i krótszymi uszami, taka praktyczna i podręczna😁.

Żeby nie było jej smutno, to do szyłam torebisie na przydasie, bo przyjaciółka robótkuje i z pewnością takie woreczki się sprawdzą🤔:





Mniejsza na jednego kokonka 😁.





Większa na dwa, albo inne włóczki😁.

Cała trójka poleciała do nowej właścicielki.

Już nowe torby chodzą mi po głowie, pewnie za jakiś czas siądę do szycia 🤔.

Dzisiaj pierwszy dzień września i u mnie już widać nadchodzącą jesień, choć meteorolodzy zapowiadają gorący tydzień:




Dzisiaj cieszmy się słoneczną niedzielą😁.

Pozdrawiam cieplutko i serdecznie Wszystkich do mnie zaglądających, do miłego 👋 😘 ☘️ ❤️.

Małgosia.