Obserwatorzy

niedziela, 14 sierpnia 2022

Chusta do zadań specjalnych😁

 Tak, tak, chusta robiona na specjalne wydarzenie. Koleżanka wydawała młodsza siostrę zamąż, oczywiście była świadkiem, więc musiała prezentować się zjawiskowo😁:


Chusta to Się Live HC wg wzoru Joanny Grzelak/ Się Homemade. Już kiedyś zrobiłam tym wzorem chustę dla córci, ale w innych kolorach.

Włóczka oczywiście od Kokonków:


Jak tylko dotarł moteczek, zabrałam się do roboty:





Pierwszy supełek😁.


Wchodzi kolejny kolor.




Nadzorca Lucynka na stanowisku, nie przepuści żadnej pomyłki😁.


Rośnie 😁.


Pierwsze zakończenie, Sprute, bo za dużo zostało nitek 🤔.


Drugie podejście i to zostaje😁.


Tyle zostało z 1500m.


Chusta gotowa😍.

Teraz Zosia ruszyła do pracy:









Teraz sesja zdjęciowa na weselu, modelka Kasia, fotograf Jej mąż Andrzej 😁:









Mam nadzieję, że nikogo nie zanudzilam, ale ciężko było mi wybrać mniej zdjęć. 

Kolejna chusta za mną, a przede mną kilka do zakończenia, bo przerw nie może być😁.

Nie byłabym sobą gdybym w wolnych chwilach nie podczytywała:



Tematyka bardzo ciężka, ale w życiu wszystko może się zdarzyć. Wiele osób boryka się z takimi problemami, a my nie wiemy, jak im pomóc.

Dzisiaj trochę późno zaczęłam pisanie, a to tylko dlatego, że był wczesny obiad, a teraz popołudnie dla mnie, tylko dlaczego takie gorące, dobrze, że dół domu mam chłodny.

Pozdrawiam Wszystkich cieplutko i serdecznie do następnego postu👋👋👋😘❤️.

Małgosia.


niedziela, 7 sierpnia 2022

Woreczek bieliźniany nr 67 odlotowy🦋

 Kolejny woreczek do kolekcji, jeszcze z szuflady, ale już widać dno, będę musiała uzupełnić zapasy🤔.

Wzór już dawno znalazłam na Pinterest, ale ciągle nie mogłam się zdecydować, aż ciach-mach i jest:


Na tamborku hafcik był bardzo krótko:


W oryginale motylki są bardzo kolorowe, ale ja poszłam na łatwiznę i wykorzystałam cieniowana mulinę i efekt bardzo mnie zadowolił😁:




Jeszcze koroneczka i sznureczki:



Spakowany czeka na bycie prezentem😁:


W codziennej bieganinie łapię wolne chwile na czytanie:


Kolejna część sagi, jak zawsze zachwycające i wciągające losy głównych bohaterów. Nie mogę się doczekać kolejnej części.

Sierpień wita nas pierwszą niedzielą, dobrze, że nie upalna, jest czym oddychać.

Idę się zachwycać rześkim porankiem, a przy okazji wypije kawę na tarasie😁.

Pozdrawiam cieplutko i serdecznie Wszystkich do mnie zaglądających, do miłego 👋😘.

Małgosia.