Obserwatorzy

niedziela, 12 lutego 2023

Mech w szarościach🤔

 Rozsypał się u mnie worek z czapkami😁. Postanowiłam sobie wyrabiać wszystkie resztki z zapasów, a jest tego sporo, grubsze i cieplejsze włóczki pójdą na czapki, szaliki, chusty, kominy, mitenki, rękawiczki, a z cieńszych może wydłubię letnią bluzeczkę🤔.

No i się zaczęło:


Motków zaczętych, czy 50g mam sporo, większość tych małych to 100% wełny lekko podgryzającej, ale żeby to złagodzić mieszam z innymi, tutaj zielonkawa to wełna, a szarawa to akryl i już nie drapie. 

Wzór uniwersalny:






Gotowa i szykuje się do wysyłki, dorobię jeszcze kilka i staną do licytacji na Bazarku dla zwierzaków 😁.

Dzisiaj króciutko, bo biorę się za robotę i kawa stygnie🤣.

Pozdrawiam cieplutko i serdecznie Wszystkich do mnie zaglądających, do miłego 👋😘❤️.

Małgosia.


5 komentarzy:

  1. Świetny pomysł z tym wyrabianiem i jeszcze przy okazji można pomóc potrzebującym :) Ja też mam mnóstwo resztek i zaczęłam z nich robić koc, ale jakoś opornie mi to idzie. Pozdrawiam serdecznie!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję ❤️, do końca nie mam cierpliwości i czasu, ale mniejsze chętnie robię 😁

    OdpowiedzUsuń