Obserwatorzy

niedziela, 8 września 2019

Przerywnik.

Ostatnio na tapecie mam same duże robótki i żeby nie "zgłupieć" robię małe rzeczy:


Kolejny raz pochwalę się zawieszkami, tym razem wyszło mi serduszko:)).



Niby nic takiego, a może sprawić przyjemność.


Drugi raz zrobiłam ten sam wzór, ale tym razem mogłam zrobić więcej zdjęć.



Na jakiś czas przerwa w drobiazgach, muszę dokończyć kremowy kocyk i choć jedną chustę, bo już zbliżają się terminy, więc za jakiś czas się pochwalę.

U mnie dzisiaj jesiennie, choć siąpi deszcz, to na moim tarasie jeszcze kolorowo:




Najbardziej zachwycają mnie astry i wrzosy, teraz czekam na kolorowe liście:).

Pogoda nastraja do czytania, więc u mnie na tapecie:


Wspomnienia, wspomnienia, wspomnienia...
Czasy mojego dzieciństwa, może nie takie kolorowe, jak teraz, ale cudowne.

Życzę Wszystkim pogodnego tygodnia, do spotkania w następnym poście:)).

Małgosia.

5 komentarzy: