Obserwatorzy

niedziela, 29 grudnia 2024

Rudy, rudy...🦊...komplet😁

 Zrobiony jakiś czas temu, ale dopiero teraz doczekał się prezentacji:


Miało być prosto i praktycznie i chyba się udało🤔. Włóczka przeleżała trochę, kiedyś dostałam od przyjaciółki trzy moteczki  i nie mogłam się zdecydować:


Sobie rzadko robię, ale zbliżały się urodziny synowej Moniki, a ona lubi takie kolorki, więc siadłam, złapałam druty i poleciało😁.

Najpierw zabrałam się za mitenki, a czapka z tego co zostanie:




Na czapkę też trochę zostało i wyrobiłam do końca nitki, czapkę robiłam z dwóch nitek:






Zostało pakowanie i wręczenie:


Z tego co wiem spodobał się komplecik, a nawet wybrał się na norweskie fiordy😁.

Kolejne udziergi w trakcie pracy, będzie co pokazywać.

Żeby dać odpocząć rękom, czytam:


Taka miłość się nie zdarza...

A jednak... czasami sami w to nie potrafimy uwierzyć , a ona po prostu przychodzi❤️.

Pozdrawiam cieplutko i serdecznie Wszystkich do mnie zaglądających, do miłego 👋 😘 ❤️.

Małgosia.



niedziela, 22 grudnia 2024

Dwanaście świątecznych...🧑‍🎄🌲❄️podkładek🧑‍🎄🌲

 Podkładki nie tylko na świąteczny stół, ale obiecałam zrobić koleżance i akurat na święta zdążyłam😁:


Najpierw zrobiłam kilka wzorów do wyboru i padło na ten właśnie:








Potem konkretny odcień kordonka MAX 300 i poleciało😁:





Udało się, ale bo końcówce już miałam dość ☹️. Wolę mniejsze projekty, albo bardziej rozciągnięte w czasie, teraz jeszcze czapki i koce i kocyki, w ramach urozmaicenia chusty i szale 🤔.

Jako odskocznia książka:


Kolejna część cyklu Leszka Hermana, bardzo emocjonująca i trzymająca w napięciu do ostatniego zdania. Już wypożyczyłam kolejną część, będzie akurat na świąteczny czas.

Pozdrawiam cieplutko i serdecznie Wszystkich do mnie zaglądających, do miłego 👋 😘 ❤️.

Małgosia.







niedziela, 15 grudnia 2024

Zimowa wyprawka❄️❤️

 Jak każda kochająca mamusia pomyślałam o dzieciach, idzie zima, więc trzeba coś ciepłego wydziergać, pierwszy na tapetę trafił syn, a raczej sweter dla niego:


Początki, jak to u mnie trudne, wybór włóczki, wzoru, ale pomału wszystko ruszyło, włóczka to Roxi - 25% wełny, będzie lekko grzało, nie za cienka 270m/100g, druty nr 3,5 i poleciało:



Pierwszą modelką została Zosia😁:






Znaczek firmowy musi być😁.
Zostało mi trochę włóczki, to do sweterka dorobiłam czapeczkę, tego nigdy za wiele 😁:






Jedno dziecko zaopatrzone, teraz dziergam dla drugiego😁.

W tym roku jakoś szybko zaczął mi kwitnąć grudnik, na koniec listopada był taki😱:




Ponad 15- letni storczyk też zaszalał 😱:






Pierwszy raz zakwitło mi drzewko szczęścia, mam je od ponad 30- tu lat🤔



Na dzisiaj tyle, pogoda byle jaka, zapowiadają u nas deszcze i silny wiatr, najlepiej zaszyć się w głębokim foteliku z dobrą herbatą i robótką w ręce, spokojnej niedzieli Wszystkim życzę❤️.

Pozdrawiam cieplutko i serdecznie Wszystkich do mnie zaglądających, do miłego 👋 😘 ❤️.
Małgosia.



niedziela, 8 grudnia 2024

Rodzinne czapkowanie🧑‍🎄❤️

 Najpierw miała być czapka dla " przyszywanej" siostry, bo czapek nie umie robić, ale tak się rozkręciłam, że zrobiłam dla całej jej rodzinki😁.


Pierwsze dla mamy i taty:


Proste ściągaczowe, ale cieplutkie😁:







Trzej bracia też się załapali:








Starsi klasyczne czarne, wyłamał się najmłodszy😁:







I teraz cała rodzinka grzeje uszy😁.

Między nitkami czytałam:


Już dawno słyszałam o tej książce, a teraz jestem bardzo zadowolona, że ja przeczytałam. To nie tak, jak się wszystkim wydaje, życie pisze ciekawe i piękne historię.

Pozdrawiam cieplutko i serdecznie Wszystkich do mnie zaglądających, do miłego 👋 😘 ❤️.

Małgosia.