Obserwatorzy

niedziela, 18 października 2020

Woreczek bieliźniany nr 34.

 Te woreczki, to chyba moje przeznaczenie, z każdym kolejnym ich haftowanie podoba mi się coraz bardziej.

Ten konkretny będzie prezentem na okrągłe urodziny:


Praca szła powoli, ale była wyzwaniem:







Jeszcze piękny uśmiech:





Jeszcze tylko pakowanie i prezent gotowy do wręczenia:


Żeby zapewnić ciągłość zaczęłam kolejny😁:


Za oknem już jesień, więc na druty wskoczyło mi kilka ciepłych udziergów, do pracy zachęca mnie Lucynka:


Gdy już ręce odmawiają współpracy zasiadam do książki, tym razem saga:


Historia zaczyna się latem 1939 roku na Wołyniu, Marcjanna po zdanej maturze wyjeżdża na wakacje do dziadków na wieś.

W ciągu kilku tygodni zmienia się jej życie diametralnie, już nic nie jest takie samo...

Piękna opowieść, a raczej prawda o losach ludzi i czasach pogromów.

Już czytam drugą część i czekam na trzecią, warto.

Kolejna niedziela za nami, trzymajcie się Wszyscy zdrowo w tych ciężkich czasach❤️.

Pozdrawiam cieplutko i jesienne 🍁🍂.

Małgosia.




1 komentarz:

  1. Jest przepiękny:) włożyłaś ogrom pracy, podziwiam .
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń