Obserwatorzy

środa, 16 listopada 2016

Pajęczyna.

Wreszcie udało mi się zrobić fotki mojej nowej chuście, już w niej biegałam do pracy, a zdjęć nie było.
Pierwsze blaski słońca i się udało, leciałam do domu z pracy z ozorem na brodzie i zamiast zaserwować obiad rodzinie zamknęłam się z Zosią w pracowni i usilnie próbowałam obfocić "pajęczynę":)





Rozłożyła się "gwiazda" na kanapie i czuła się wyśmienicie, ale koniec leniuchowania, do roboty:)):




Zosia troszeczkę się zastała w pozowaniu, ale udało się ją rozkręcić:




I poleciało z górki, a raczej z przodu:




Z tyłu nawet nieźle:








A to było lekkie szaleństwo Zosi:).


Chciałabym się także pochwalić urobkiem w "Czerwonym domku" za miesiąc październik:






W listopadzie będzie tego troszeczkę więcej, ale do końca i tak jeszcze daleko, za mną dopiero 2 kartki, zaczęte 4, a 12 nietkiętych, ale za to w między czasie ciągle powstaje coś nowego:).


Teraz coś dla moli książkowych:





Czy szczęście można poprawić? Raczej mu pomóc wskoczyć na właściwe tory:).





Nie znamy dnia ani godziny, dzisiaj tu, jutro tysiące kilometrów dalej, no bez przesady zabrało to głównej bohaterce kilka długich tygodni:). Wspaniałe podejście do kultury wschodu, o której tak mało wiemy. Czekam na kolejną część:).





Nie przepadam za kryminałami, ale to raczej thriller psychologiczny.

Koniec przyjemności, wygasło mi w piecu (PM w pracy), więc lecę popracować szuflą:)).
Pozdrawiam Wszystkich jesiennie i cieplutko:).
Małgosia.




5 komentarzy:

  1. Niech Ci "pajęczynka" służy... ciekawie wygląda:) Hafcik rośnie:)
    I czytelniczo też do przodu:) Tak trzymaj Małgosiu:)
    Pozdrawiam serdecznie. Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękna chusta, a obrazek z chatką coraz ciekawszy:-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Chusta przepiękna i piękne wykończenie. Bardzo lubię chusty pajęczynki , w zasadzie tylko takie noszę . Teraz też dziergam chustę i nawet w podobnym kolorze . Podziwiam prace krzyżykowe ze schematu , ja tylko haftuję na kanwie z nadrukiem . Chyba nie dałabym rady dotrwać do końca. Powoli Twój haft rośnie , powodzenia. Pozdrawiam Małgosiu serdecznie !

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetna chusta. Chyba mnóstwo pracy, prawda?

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękna chusta. Domki robią się coraz piękniejsze.

    OdpowiedzUsuń